Paweł to mój starszy kuzyn z którym od lat utrzymuję bliskie kontakty, bliskość zamieszkania, swego czasu wspólna praca no i wspólne zainteresowania fotografią. Rodzinnie i mentalnie łączyło nas wiele.
Dzisiaj niespodziewanie i zupełnie bez zapowiedzi zasłabł w przychodni i mimo reanimacji odszedł na drugą lepszą stronę! Trzymaj się Pawełku, tam na pewno jest fajnie!
Był pasjonatem fotografowanie, jako młody emeryt wszystkie fundusze inwestował w sprzęt i książki fotograficzne. Z aparatem się nie rozstawał, a tysiące jego zdjęć zapewne czeka na odkrycie w przepastnych zakamarkach jego komputera. Ja na gorąco mam tylko uchwycone przez niego ostatnie spektakularne zaćmienie Księżyca oraz rodzinną fotkę z ostatniego spotkania(z soboty 12 września 2015) w jego nowo odnowionym mieszkaniu na Żabiance.
Na swoim skypowym koncie miał jakże znamienną sentencję, MEMENTO MORI!
Księżyc nad Żabianką, autorstwa Pawła Szewczyka |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz