Zarządzany przez „Wójta Pcimia” Orlen w ciągu ubiegłego roku zarobił więcej niż przez osiem lat rządów PO!
niedziela, 28 lutego 2021
Prasówka
Demokraci w Stanach chcą ograniczyć konserwatywny przekaz, wzywają do wykreślenia z oferty kablówek stacji FOX i jej podobnych! Prawda, że pięknie to świadczy o ich poszanowaniu wolności słowa! Ech, do tego jeszcze postulują ograniczenia dla Józia Alzheimera, nie dla samodzielności przy odpalaniu bomb atomowych! Czyżby zauważali w zachowaniu Józia coś, czego my nie jesteśmy w stanie dojrzeć?!
"Chłopaki" tankują na Shell, bo tam ciasteczka smakowitsze! Ech, to raczej dobra reklama dla Orlenu:-)
Wyleniały frustrat!
Frustracja Balcerowicza ewoluuje! Na początku rządów PiSu wieszczył ich szybki gospodarczy upadek. Jak się nie sprawdziło, ba sukces jest ewidentny, prorokuje przyszłą zapaść. Żeby było zabawniej opowiada, nie, nie proszę państwa, jeszcze w przyszłym roku będzie dobrze, ale już za dwa lata nadejdzie krach! Hm i jak tu wierzyć tej mało wiarygodnej i do bólu sfrustrowanej personie?
Najzabawniejsze, że tego wyleniałego frustrata, bardzo rajcują lajki pod jego tłiterowymi wpisami, jak sam wspominał w wywiadach, układa je sobie w głowie z dużym wyprzedzeniem, a potem z lubością śledzi reakcję po opublikowani. Ech:-)))
Balcerowicz przyznaje, że „odbicie Polski w przyszłym roku będzie na tle innych krajów pokaźne”. Z czego będzie to wynikało? „Z naturalnych przyczyn”, czyli małego uzależnienia od sektora turystycznego. Ale później nadejdzie katastrofa. Bo rząd wydaje na programy socjalne, nie podwyższa wieku emerytalnego, i z niechęcią prywatnych przedsiębiorców do inwestowania poprzez „zniszczenie instytucji, bez których nie ma innowacji, inwestycji i porządnej pracy” oraz „niszczenie własności prywatnej i ograniczanie jej wskutek nacjonalizacji”.
Bełkotu nawiedzonych frustratów już za chwilę nikt nie pamięta, więc ku pamięci i w zgodzie z przewidywaniami prof. Balcerowicza, dzisiejszy wpis z 28 lutego 2021 kopiuję i umieszczam pod datą 28 lutego 2023! Proszę zweryfikować czy się sprawdziło!
O Balcerowiczu nie raz i nie dwa pisałem. Poniżej dwa tylko linki.
PS. Przy okazji wywiad z prof. Krysiakiem, co do perspektyw.
sobota, 27 lutego 2021
Odwracanie kota ogonem!
Naczelny Dziennika Bałtyckiego przy okazji zmian własnościowych w lokalnej prasie w Polsce do czytleników list pisze!
Coż w nim istotnego, ano treści pełne zasad niezależności i wolności dziennikarskiej. Ni mniej ni więcej stwierdza, że od piętnastu lat, gdy został naczelnym nikt z bawarskich właścicieli nie ingerował w treść Dziennika. Nie ingerowanie w treści i całkowita wolność dzienikarskiej ekipy była warunkiem objęcia przez niego stanowiska Naczelnego.
Do tej pory mieliśmy zapewnioną całkowitą niezależność dziennikarską
Pozwólcie, że mówiąc o przyszłości, zacznę od przeszłości. Już to może rozwiać formułowane publicznie przez tak wiele osób obawy, że wraz z nastaniem epoki kontrolowanej przez państwo - a tym samym pośrednio przez polityków - spółki Orlen, z dnia na dzień w Waszych gazetach i na stronach internetowych skończy się niezależne dziennikarstwo. Czyli mówiąc wprost, że dociekanie prawdy zostanie zastąpione zwykłym kłamstwem lub subtelniejszą manipulacją.
Przenieśmy się więc na chwilę w przeszłość. Do pracy w PPG, wówczas nazywającej się jeszcze Polskapresse i skupiającej gazety z połowy regionów Polski, zaproszono mnie niemal piętnaście lat temu, w 2006 roku. Firma, niepomiernie mniejsza, miała w swojej historii kryzys wizerunkowy związany z niedopuszczalnym zachowaniem ówczesnego wydawcy wobec niezależnych decyzji dziennikarzy. W związku z tym, podczas rozmowy z właścicielem postawiłem jeden warunek (po tylu latach kulisy mogę już ujawnić). Dołączę do firmy, ale tylko po zapewnieniu całkowitej niezależności dla mnie i podlegających mi redaktorów. Zapowiedziałem też podczas tej rozmowy, że w przypadku jakichkolwiek prób wywierania nacisków przez wydawcę na kształt treści dziennikarskich, ujawnię taki fakt publicznie.
Minęło piętnaście lat i nigdy nic ujawniać nie musiałem. Przez te wszystkie lata nie doszło do takiej sytuacji. Właściciele - rodzinna firma z niemieckiej Bawarii - zawsze respektowali ustalenia o całkowitej niezależności dziennikarskiej. A uwierzcie mi Państwo, bo jestem w tym zawodzie od ponad trzydziestu lat, tak ortodoksyjne podejście wśród różnych wydawców nie zawsze jest standardem. Przy tej okazji prostuję więc również powtarzane w ostatnich latach przez niektórych skrajnych polityków zwykłe kłamstwa na temat rzekomego braku naszej niezależności.
Po stokroć wierzę panu redaktorowi Fąfarze, tak na pewno było, a linia reprezentowna przez zespół w pełni zadowalała bawarskich właścicieli Dziennika Bałtyckiego!
Czy można w tym przypadku mówić o wielkim poszanowaniu przez bawarczyków tzw. wolności dziennikarskich, czy też zgodnej z oczekiwaniami właścicieli, linii pisma, której nie trzeba korygować?
No cóż, wg mnie to drugie! Pamiętają Państwo, nagranie rozmowy Kulczyka z kapciowym Tuska, w której Graś wyrażał dezaprobatę co do krytycznych treści na temat rządu Tuska ukazujących się w niemieckim Fakcie i prosił o interwencję miliardera w sprawie wymiany naczelnego gazety?
Kulczyk obiecał solennie że pogada o problemie z właścicielką Axel Springera!
Prawda, że to przyszny przejaw niezależności dziennikarskiej w niemieckiej prasie na Wisłą!
Puenta jaka jest każdy widzi! Na linię każdego medium wpływa głowa, czyli osoba redaktora naczelnego. Właściciel dyktować treści nie musi, wystarczy że dobierze sobie naczelnego o odpowiednich preferencjach politycznych, a on już całą resztę stadka właściwie ustawi. Czy wdowa po Axel Springerze musi dyktować treści jakie powinny się ukazywać w polskiej mutacji Newsweeka, czy też wystarczy jej zaufanie do Naczelnego Lisa? Osądźcie Państwo sami.
Dziennik Bałtycki, to jedno z najbardziej stronniczych pism jakie czytałem i czytam, przechył w jedną stronę jest tak niesmacznie widoczny, że próby pudrowania tego kilkoma wywiadami z inaczej myślącymi tego nie zmieni!
Jeśli pozostałe pisma regionalne mają równie niezależnie myślących naczelnych, to dzięki Bogu że już za chwilę to się zmieni!
czwartek, 25 lutego 2021
Żałosne!
Za rządów POprzedników, skarb państwa stracił ok. pół biliona złotych, czyli więcej niż jeden roczny budżet kraju. No i teraz ci sami nieudacznicy, łeb podnoszą, ech! "Piniendzy ni ma i nie będzie", "jak mi ktoś podpowie gdzie te pieniądze są zakopane", że zacytuję dwóch bystarzaków!
środa, 24 lutego 2021
Tesla zgrzyt?
Jak wiadomo nie należę do zwolenników Elona Muska, a zwałaszcza jego mocno nadmuchanego wyrobu o nazwie Tesla. Póki co, pan Elon jest najbogatszym człekiem globu, ale, ale, lekkie giełdowe rysy mogą być sygnałem zmiany na gorsze. Jak już wielokrotnie pisałem, ślepy zaułek motoryzacji, czyli elektryki akumulatorowe w sposób szczególnie szkodliwy uosabia właśnie Tesla.
Z ciekawością będę obserwował dalszy rozwój wypadków, trzymając kciuki za wodoraki!!!
wtorek, 23 lutego 2021
Szalony Twardziel!!!
Niesamowity gość, nieprawdopodobe wyzwania, wielki hart ducha!
Śmierć godna poszukiwacza przygód!
Aleksander Doba umarł na szczycie Kilimandżaro!
poniedziałek, 22 lutego 2021
Światełko w tunelu?!
Bunt społeczny przeciwko pandemii głupoty ma sens! Minister Zdrowia, który jeszcze w piątek bredził o spec maseczkach zaczyna sensownie gadać!
Światowa pandemia głupoty powoli opuszcza nasz kraj?! Hm, moje chciejstwo? Miejmy nadzieję, że nie, że jednak rozsądek zwyciężą !
Dość dyktatu Horbanów i Gutów!
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/540156-minister-niedzielski-oczekujemy-ze-trzeba-powoli-wychodzic
Elektryki
Co zrobić aby lepszy pieniądz wyparł gorszy? Po drodze mamy jeszcze mnóstwo przeszkód!
Po pierwsze auta wodorowe np. Toyota Mirai(w bieżącej ofercie Toyoty) jest dużo droższa od akumulatorowców (elektryk akumulatorowy to ok. 150 tys. zł, a Mirai 200 tys.).
Auta wodorowe są dziś droższe od spalinowych i elektrycznych. Mirai kosztuje blisko 200 tys. zł, podczas gdy za hybrydową toyotę prius PHEV (z możliwością ładowania z gniazdka) trzeba zapłacić 150 tys. zł. Tyle samo kosztuje w 100% elektryczny nissan leaf.
Dwa, cena kilograma wodoru jest wysoka, koszty tankowania są obecnie porównywalne do bieżących cen benzyny. No może trochę mniej.
Z kolei koszt pokonania 100 km nie odstaje od samochodów benzynowych. Mirai zużywa ok. 1,1 kg wodoru na setkę. Cena 1 kg H2 na niemieckiej stacji Star, należącej do Orlenu, wynosi ok. 40 zł. Koszt pokonania takiego odcinka autem elektrycznym ładowanym z domowego gniazdka to ok. 8 zł. Plusem wodoru jest jednak szybkość jego tankowania – trwa mniej więcej tyle, co tankowanie gazu LPG – oraz zasięg – wspomniane 400-500 km, w stosunku do ok. 200 km dostępnych dziś w większości nowych „elektryków” klasy średniej.
Trzy, wysoki koszt budowy stacji tankowania nie gwarantuje sensownego terminu zwrotu inwestycji, a właściwie przy śladowej obecności na rynku aut wodorowych na zwrot zwyczajnie szans nie ma.
Chociaż Polska jest znaczącym producentem wodoru na świecie, to nikomu do tej pory nie śpieszyło się, aby wybudować pierwszą taką stację. Koszt jej postawienia to przynajmniej 4 mln zł, a doświadczenia Orlenu z Niemiec (gdzie buduje je sieć Star należąca do Orlenu) pokazują, że całkowite koszty mogą sięgać nawet 6-8 mln zł. Natomiast szanse na zwrot z inwestycji są na razie żadne.
Koniec kropka! Co robić mocium panie, co robić?!
Polska jako potentat w produkcji paliwa wodorowego, powinna skupić się na rozwoju mtoryzacji wodorowej. Co prawda to już się dzieje, czyli współpraca z Toyotą, ale to za mało!
Wysoką cenę auta można póki co regulować stawką podatku. Zresztą jeśli auto będzie gwaratnowało duży zasięg przy możliwości tankowania co 400 km, na pewno znajdzie dużą liczbę korporacyjnych zwolenników.
Ceny wodoru jakie podają w artykule z 2019 roku dotyczą niemieckiej filii Orlenu. W Polsce zapewne jest taniej. (Niestety tak słodko nie jest!)
No i najważniejsze! Duże koszty stawiania cepeenów na wodór. Czy nie można zwiększyć zasięgu wodoraków np. do 1000 - 1400 km? Hm. np. poprzez zwiększenie zbiornika? W takim przypadku sieć tankowania nie będzie gardłowym problemem dla potencjalnych użytkowników!
Hm, nowe modele Miraii już dochodzą do zasięgu 900 km!!!
Na koniec dziegciu trochę! Polska jako potentat w produkcji tzw. szarego wodoru z metanu nie może być póki co dostawcą paliwa do aut, ponieważ koszty jego produkcji są ujemne! Czyli energia niezbędna do wyprodukowania jednostki szarego wodoru przewyższają wartośc energetyczną produktu, niestety! Hm, ratunek w kooperujących z nami Japończykach i patencie na tanią produkcję "zielonego" wodoru!
PS. I jeszcze temat pokrewny i bardzo interesujący, a zarazem bardzo bliski urzeczywistnienia, auta autonowmiczne. Po Japonii już jeżdżą!
Jeśli chodzi o automatyzację aut, pionierem jest Japonia, która jako pierwsza na świecie oficjalnie dopuściła do ruchu po drogach publicznych auta seryjnie wyposażone w tryb jazdy autonomicznej poziomu 3 (warunkowo zautomatyzowane – pojazd wyposażony w zautomatyzowany system prowadzenia we wszystkich aspektach jazdy). Z pierwszej homologacji skorzystała Honda. Pierwszym modelem przystosowanym do jazdy automatycznej ma być Honda Legend.
sobota, 20 lutego 2021
Potęga?
Chiny potęgą gospodarczą i technologiczną, media ślinią się w superlatywach! Mam odmienne zdanie. Możemy sobie pogadać i przekonywać, ale najlepiej operować przykładami "z życia".
Lotnictwo wojskowe, teoretycznie dziedzina w której każde aspirujące do mocarstwowości państwo winno błyszczeć innowacyjnością!
Na bazie dzisiejszego arykułu o naruszeniu przestrzeni powietrznej Taiwanu przez samoloty ChRL wyłuskajmy trzy typy chińskich aeroplanów.
Samoloty Chin ponownie naruszyły strefę ADIZ. Wśród dziewięciu chińskich samolotów znalazły się cztery myśliwce Shenyang J-16, cztery samoloty uderzeniowe Xi'an JH-7 oraz jeden samolot Shaanxi Y-9.
Zacznijmy od myśliwców Shenyang J-16
https://pl.wikipedia.org/wiki/Shenyang_J-16
To nie myśliwce, ale samoloty myśliwsko - szturmowe produkcji sovieckiej o nazwie SU 30 MKK(czyli ciut zmodernizowany SU 27)!
Chiny kupiły partię na początku wieku i skopiowały dla swych potrzeb. No cóż wielka mi innowacyjność. Nie powiem żeby Ruscy byli lepsi, bo oni swe SU 27 pobudowali na bazie ukradzionych amerykanom konstrukcji. Ot taka azjatycki tradycja!
Samoloty uderzeniowe Xi'an JH-7
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xi%E2%80%99an_JH-7
Nie wchodząc w szczegóły, to godny następca słynnego z wojny wietnamskiej F-4 Phantoma II, czyli baza konstrukcji z lat 70!!! Oczywiście ukradli i skopiowali w trakcie wojny w Wietnamie.
Dalszy komentarz raczej zbędny!
Samolot Shaanxi Y-9.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Shaanxi_Y-9
No i znowu nie wchodząc w szczegóły, chińsko twórcze rozwinięce ukradzionej ruskim technologii, AN - 12, czyli konstrukcji z lat 60 ubiegłego wieku. Oczywiście wcześniej ukradzionej przez ruskich amerykanom, ech!
Strzępek informacji, a jak wiele mówi o "potędze technologicznej" Państwa Środka.
piątek, 19 lutego 2021
Dość!!!
Czas szaleństwu stawić tamę, bo kolejny próg za chwilę zostanie przekroczony! Firmy farmaceutyczne zarobiły na testach, szczepionkach! Teraz kolej na producetów "specjalistycznych" maseczek! Horror!
"Wytrwałość"
Opuścili na Marsa pojazd o dziwacznej nazwie Perseverence. Wielkie mi halo! Badania bliskiego kosmosu są grubo opóźnione za sprawą zaniechania programu księżycowego i postawienia na wahadłowce, które w ostatecznym rozrachunku okazały się niewypałem.
Pierwotne plany zakładały, że człek na Marsie stanie w pierwszej dekadzie
XXI w.
Nie ma się więc czym podniecać! Do "ludzkiej" wyprawy na Marsa jeszcze długa droga!
Zresztą jak już drzewiej pisałem, podróże rakietowe na dłuższą metę nie mają sensu. Przyszły człowiek będzie podróżował po Wszechświecie za sprawą czegoś w rodziaju gwiezdnych wrót. Nieodkryte jeszcze prawa fizyki umożliwią błyskawiczne przemieszczanie ludzi na najbardziej odległe krańce kosmosu w sposób "bezrakietowy".
Hm, ciekawe kiedy się spełni?!
środa, 17 lutego 2021
Żonka nie odpuszcza!
Washington Post, to gazetka wktórej publikuje pani Anne Appelbaum, więc nie dziwota, że wzywa Józia do konkretnych działań przeciwko Polsce. Nie bez kozery, Radek od kilku miesięcy bluzga na Twitterze.
I jeszcze sprawa, której zamierza bronić pani Anne, stęchlizna nienawiści do naszego kraju!
niedziela, 14 lutego 2021
Z niedzieli na poniedziałek
Trump, wygrał batalię impeachmentową, co było zresztą do przewidzenia! Próba nałożenia na niego dożywotniej infamii polityczne, to obawa lewaków przed sktutecznym jego powrotem do Białego Domu!
Jeszcze wczoraj pisałem, nie dla trzeciej drogi w Ameryce, ale, ale, jeśli Józio przesadzi, to nawet zblatowane lewackie media nie pomogą! Już dzisiaj zmieniam zdanie i gdybam!
Otworzyła się droga do budowy nowego ruchu politycznego na gruzach popapranych ideologicznie stronnictw. Demokraci zagnali się ślepy zaułek, a część republikanów utraciła grunt pod nogami!
W niedługim czasie może dojść do wielkich zmian na politycznej mapie Ameryki! DT ma wielki potencjał, a jak jeszcze uda mu się uzbierać kilka miliardów na skuteczną kampanię, to może być sensacja!
Wiadomo, burzenie i budowanie nowego, oprócz wielkich chęci potrzebuje Niagary dolców! Pieniądze mogą się znaleźć od wkurzonych milionerów, którym Józio Alzheimer pozamykał lub mocno ograniczył biznesy. Patrz, zamknięcie budowy rurociągu z Kanady, patrz, spodziewane szaleństwo emisyjne, czyli powrót do rokowań paryskich i wiele, wiele innych. Polsko nie skreślaj Trumpa, Polsko poczekaj i przyglądaj się. Natomiast takie ruchy jak pani senator republikańskiej o polskich korzeniach, głosującej ramię w ramię z lewakami, to wstyd dla nas wszystkich!
Sylwia Spurek, doktor nauk! Nie dziwi, bo mądrość nie idzie w parze z wykształceniem. Przyjmowanie i głoszenie pogłądów skrajnych, skretyniałych, dziwacznych, no cóż to dzieje się wciąż i na okrągło!
Ja tylko w głowę zachodzę, jak taką osóbkę można było wystawić na stanowisko zastępcy RPO?!
Wielki powrót do normalności, to szał kosmetyczny! W pełni się zgadam! Buźki zakryte od roku, a więc buźki domagające się podziwu. Pozostaje pytanie, czy po roku ukrywania, co poniektóre facjaty da się rozpoznać:-)))
Kolejny biznes kręcony przy okazji pandemii głupoty! Obowiązkowe testy PCR, przy przekraczaniu granicy! Kanada i jej milusi premier już wprowadza, ale, ale, za nimi pójdą inni! Hm, kolejny miód malinowy interes dla firm farmaceutycznych!!!
O kolejnym szaleństwie, czyli o Guru religii globalnego ocieplenia i zimowych kłopotach energetycznych.
piątek, 12 lutego 2021
Prasówka piątkowa
Rafał Ziemkiwicz o tzw. podatku od reklam, kabotynie z Senatu i Gowinie, jak zwykle w punkt.
Czy za sprawą Trumpa Amerykę czeka rozłam partyjny i trzecia siła polityczna? Nie sądzę, co najwyżej republikańscy wrogowie zasilą demkratów, a Donald? A Donald ma wielkie szanse jeszcze zabłysnąć w polityce!
Rzecz o najzdolniejszym generale amerykańkim, czasów II Wojny, a właściwie wielce prawdziwe cytaty z niego! Sowieci tak się go bali, że ubili gościa w sfingowanej katastrofie samochodowej!
Dlaczego nienawidzą TVP nawet w wymiarze lokalnym. Marek Formela jak zwykle celnie!
czwartek, 11 lutego 2021
Układ!
Niemcy z Rosją, Niemcy z Sovietią, no cóż dzieje się tak zawsze ze szkoda dla Polski! Obecna walka o Nord Stream 2, to walka o kroplówkę dla Sovietii Putina. Oczywiście, rację miał Donald Trump, który mówił, kupno gazu od Rosji to jak leninowski sznur na własną szyję. Niestety Niemcy są nie reformowalne! Co robić? Walczyć do upadłego, aby NS2 nie powstał!
Z perspektywy geopolityki, Sovietia Putina jest na skraju upadku, a po niej pozostanie już tylko...Gubernia Moskiewska! Oby jak najszybciej, a NS2 ten proces niepotrzebnie opóźni!
Zima!
Jak jest zima, to jest zimno! No i na dodatek śnieży! Z kronikarskiego obowiązku odnotowuję, od dwóch tygodni śnieg i mróz i to u nas nad morzem, gdzie w normalnych latach, zima obchodziła rejon szerokim łukiem! Nie jest co prawda jeszcze tak źle jak w innych częściach kraju, dzisiaj z rana temperatura minus cztery, ale drobny śnieżek pada non stop całą dobę! Planowana poprawa w południe, a potem już tylko lepiej!
Czego sobie i Państwu życzę i to w każdej nie tylko pogodowej dziedzinie!
środa, 10 lutego 2021
Znowu celnie!
Kryzys zjada świat! Nie da się ukryć. Podatki podnosić trzeba, niestety! W tym przypadku zapłacą najbogatsi. To nie żart! Ogłoszenia w mediach, to w dużej części wypasione firmy farmaceutyczne. Bogacą się na nich największe podmioty medialne. Dla dobra wspólnego uszczknąć z tego na ochronę zdrowia, to nie grzech!
Ech, jeszcze nie tak dawno gardłowano, zabrać TVP dwa miliardy i przeznaczyć "na zdrowie"! Co mamy obecnie, wprowadza się solidarny podatek dla największych graczy na rynku(w tym TVP) i oto słyszymy niebotyczne wycie!
PS. Małych medialnych podmiotów podatek nie dotyczy! Zapłacą w dużej mierze Niemcy którzy opanowali prawie cały polski rynek mediów elektronicznych i papierowych , ale też Amerykanie z TVN. No cóż zabecaluje też Polsat i Gazeta Wyborcza. Wycie straszne, bo płacić na zdrowie będzie trzeba, a tutaj i wegański kotlet będzie ciut mniejszy, ech!
sobota, 6 lutego 2021
276
Z takimi kretynami na opozycji, PiS będzie rządził kolejną kadencję! Budka i Trzaskowski, to pożal się Boże wypierdki! Tusk no cóż po obnażeniu jego szalonej niekompetencji nie jest w stanie oczarować pięknosłowiem!
Kto może powalczyć, nie znaju!
PS. Najzabawniejsze, że Morawiecki, to też historyk, ale po MBA bankowym! Kretynizm rządów tuskowych polegał na oddawaniu lekką ręką wszystkiego co się da złodziejom, w imię spokoju medialnego. Tutaj Kulczyk, tam Soviet, a jak zabraknie to jeszcze z emerytur ukradnę. Zupełne poluzowanie VAT, to granda w biały dzień. Jak się zliczy, to ci wybitni fachowcy roztrwonili pół biliona złotych, czyli więcej niż roczny budżet naszego kraju!
piątek, 5 lutego 2021
Wodór, wodór, wodór!
Napisałem coś w komentarzach Trójmiasta, godne poczytania, Tesla do śmietnika!
Tzw. elektryki ładowane z gniazdka, to zwyczajny pic! Wszak energia na ładowanie pochodzi z elektrowni! Prawdziwie innowacyjne i "czyste" są auta wodorowe! Każde z nich to mini fabryki prądu, jedyne "zanieczyszczenie" podczas jazdy to woda ulewająca się z autka. Do tego szybkość "tankowania", te autka tankuje się na stacjach wodorowch jak samochody spalinowe. Kłopot i duży koszt to oczywiście uruchomienie sieci "cepeenów" z wodorem w całym kraju! Japończycy produkują takie Toyoty, ba mają też dużą sieć stacji wodorowych. To jest najrozsądniejszy kierunek rozwoju motoryzacji! Niestety nie jest powiedziane że zwycięży, bo ekspansja elektrycznych aut z wielkimi akumulatorami rozwija się w najlepsze! Patrz okrutnie przereklamowana Tesla!
Utylizacja akumulatorów z elektryków, to już osobny temat związany z zanieczyszczeniem środowiska!
Stacje wodorowe, no cóż warto zainwestować, coś mi się wydaje, że w Lotosie już o tym myślą.
Trzymam kciuki za "wodoraki" i oby "gorszy pieniądz" nie wyprał lepszego!
Utylizacja akumulatorów z elektryków, to już osobny temat związany z zanieczyszczeniem środowiska!
Stacje wodorowe, no cóż warto zainwestować, coś mi się wydaje, że w Lotosie już o tym myślą.
Trzymam kciuki za "wodoraki" i oby "gorszy pieniądz" nie wyprał lepszego!
czwartek, 4 lutego 2021
Ech!
Najzabawniejszy temat, ruska i chińska myśl techniczna! Jak ukradniemy, to mamy, a jak już ukradną i mają, to nie są w stanie wdrożyć do produkcji! Ot taka specyficzna przypadłość:-)))
Poniżej informacja o Sowieckim Migu 31, to są oczywiśicie prametry nie weryfikowalne, a tak naprawdę zatrzymali się na prymitywnym Migu 21!
PS. Kto wynalazł radio Popow, a kto wymyślił...., nie chce mi się powtarzać bredni, ale, ale, Czajkowski to mój ulubiony kompozytor!!!
Obóz nimiecki
Obozy dla „antycovidovców”, kurcze jakie to na wskroś niemieckie!
Ten naród wciąż przeraża! Oni muszą mieć nad sobą nadzorcę inaczej dążą do dyktatury !
Subskrybuj:
Posty (Atom)