środa, 24 czerwca 2015

Straszenie Grecją!

Straszenie Grecją, to duży błąd marketingowy PO. Rządy PIS = Grecja! Taki przekaz serwują od kilku dni Platformersi. Zapytajmy przeciętnego rodaka z czym kojarzy mu się Hellada? Bez wahania odpowie, ze słońcem i pięknymi widokami, czyli z wakacyjnym rajem. Tego obrazu nie zaburzyły kasandryczne wieści na temat totalnego krachu Aten. Przeciętny Kowalski z dużą przyjemnością i bez obaw planuje sobie kolejne wakacje w Grecji i żadnego kryzysu tam nie zauważa! Ba kłopoty Greków są mu zupełnie obce, a z wakacyjnych wojaży przywozi sielsko - anielski obraz tej starożytnej krainy. Dlatego też zaklinanie naszej polskiej rzeczywistości Grecją, przyniesie całkiem odwrotny skutek! Jedno jest dla mnie zagadką, czemu tak sprawna(do niedawna) wizerunkowo partia, popełnia na naszych oczach harakiri.

PS. Mam swoją teorię w tej sprawie. Misiek Kamiński, to tajny agent Kaczora:-)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz