Do Pirelli kalendarza,
Kobiet armia pozowała,
Która w nagich ciał sztafażu
Bardzo chłopom dogadzała.
Od pół wieku sławne damy,
Do rosołu rozebrane
Na poczesnych wiszą miejscach
Gabinetów zdobiąc ściany.
Każdy Prezes z dużym EGO
Na kalendarz ten jest łasy,
Bo nie wszystkim je rozdają,
Mieć GO, to jest status klasy!
Rozbierała się dla Niego
Nawet Loren Sohia sama!
Cruze Penelop(e) nie wzgardziła
Z Polski była Rubik Anja.
Piękne panie, skąpe stroje!
Zawsze spojrzeć było miło,
Lecz niestety olaboga,
Coś się w grudniu odmieniło!
Ogłosili wszem i wobec,
Sophie L. włoscy rodacy,
Że piękno damskiego ciała
Od stycznia już nic nie znaczy!
Zatem w nowym kalendarzu,
Miast prześlicznych dam krągłości,
Umieścili babcię YOKO(ono)
I SERENY W. mięśniości!
A dlaczego, skąd ta zmiana?
Zapytamy w wielkiej złości!
Piękno to pojęcie względne,
Sukces to wzór kobiecości!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz