Na ringu przedwyborczym, kroki, kroki, kroki...spacerki po Warszawie Kandydata Prezydenta i aktywność spotkaniowa Kandydata Pretendenta. W sztabie PBK suflowanie i wzmacnianie komitetu o nowe "mądre głowy". Czyli akcja, jak skutecznie odwrócić zły "trynd", ba w sprawę zaangażował się nawet Mecenas Giertych i doradza, aby postawić na Przedsiębiorców. Ratunkowego bąka puścił również niejaki Marcinkiewicz, Kazem przez swą byłą wybrankę zwany. No cóż jacy Doradcy, takie też efekty. Każdy dzień, rodzi nowe nie skoordynowane pomysły. Zaczadzeni strachem przed Kaczorem wyborcy są coraz bardziej przerażeni niemotą i z rezygnacją zaczynają wątpić w szanse zwycięstwa. Obserwując tę szamotaninę, wydaje się, że już za kilka chwil, któryś z geniuszy sztabowych Komorowskiego, sięgnie po Wunderwaffe. Ta Cudowna Broń dla Bronka, to nie wykorzystywany do tej pory Prezio Europy, Donald Tusk. Czy Prezio pomoże Preziowi? W moim mniemaniu, nie będzie miał wyjścia! Pozostaje jeden szkopuł, czy na taki ruch zezwoli mu Jego Szefowa, Angela, a także poważna wątpliwość czy dawny "charme tuskowy" jeszcze działa?
PS. Najdziwniejsze z dziwnych, mamy szczęśliwie czwartek 14 maja, czyli czwarty dzień po pierwszej turze, a o nowinkach sondażowych cicho sza! Czyżby skompromitowane CBOS i inne zamilkły ze wstydu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz