piątek, 19 września 2014

Janina i Bronisław, słitfocia

Pan Prezydent na Googlach+ udostępnił fotkę. Kogóż tam mamy, ano samą Panią Janinę Paradowską, która w redaktorskim zapale odpytuje Bronka Bigosa. Świetne i dysharmoniczne zarazem. Pani Janka, wyschnięta na wiór, prawie mumia, a Pan Prezydent dorodny pyzaty i na brzuszku okrąglutki, jak nie przymierzając, Pani Prezydentowa. Czyżby Szanowna Redaktorka została sierotą po Tusku, do niedawna to ona właśnie była jego największą fanką i nadworną apologetką, przypomnę że byli nawet "na ty". No cóż PDT odleciał w siną dal, to trzeba było swoje platoniczne uwielbienie przelać na innego mocarza. Droga Pani Redaktor, gratuluję kolejnego, jakże trafnego wyboru!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz