Boni - anatomia upadku!

Michał Boni, działacz opozycyjny, po 1989 u strukturach władzy, na stanowiskach różnych i ważnych. Za zasługi, z racji koneksji, za profesjonalizm? Nie mnie oceniać. Spójrzmy na rzeczonego ze zwykłej ludzkiej strony.

1. Najpierw zdradza i okłamuje żonę.
2. Potem zdradza i okłamuje kolegów z konspiracji.
3. Następnie okłamuje Wolną Polskę.
4. Jako europoseł................?!!!

Michał Boni w latach 80. działacz podziemny, złapany i szantażowany przez SB, ugiął się i podpisał zobowiązanie. Złamali go za "skoki w bok", miał kochankę i szantaż esbecji "że żona się dowie" wystarczył aby został TW. Jakże ludzkie i wiele mówiące o naturze człowieka, zresztą kto z nas bez grzechu jest, niech pierwszy rzuci kamień!
Ten epizod, może nie najlepiej świadczy o sile charakteru osobnika, ale też nie można go w czambuł potępiać, cóż nie wszyscy jesteśmy herosami, a żyć się chce!
Niestety kolejnych wyborów życiowych Działacza, nie jestem już w stanie usprawiedliwić.
Rok 1992, Lista Macierewicza, a na niej jak byk, Michał Boni! Cóż robi Pan Michał, idzie w zaparte i wzorem wytrawnego łgarza, patrząc w oczy kolegom twierdzi, że to niecne i ohydne kłamstwo i fałszywka SB! Większość mu wierzy, przecież taki zaangażowany, przecież taki pracowity, przecież taki oddany sprawie Nowej Wolnej Polski!
Przez prawie trzy dekady piastuje wiele ważnych funkcji państwowych, mało tego, jako charyzmatyczny działacz państwowy z wielkim zacietrzewieniem walczy z wszelkimi pomysłami związanymi z lustracją osób ze świecznika władzy!
W drugiej dekadzie XXI w. przypadkowo wychodzą na jaw dokumenty, niezbicie świadczące o donosicielstwie Boniego!!! (Idąc w zaparte, był zapewniany przez swego oficera prowadzącego, że jego teczka została spalona!)
Jak to nazwać, jak to ocenić, jak do tego podejść?!
Macierewicza za jego Listę zmieszali z błotem i oskarżyli o niehumanitarne zacietrzewienie oraz prześladowanie bogu ducha winnych ludzi! Jak  się teraz przekonujemy, Lista została sporządzona rzetelnie i żaden donosiciel umieszczony na niej nie został bezpodstawnie oskarżony!!! W tym zapierający się prawdzie Boni!
W tym momencie, ciąg kłamstw i zaprzaństw, układa się w logiczną całość, w której każde kolejne łgarstwo jest konsekwencją wcześniejszego.
Czy patrząc na ciąg zdarzeń, zaufałbym temu człowiekowi? Zdecydowanie nie! Tak jak jednostkowe upadki, można wybaczyć, to konsekwentne i świadome trwanie w kłamstwie powinny dezawuować wszelkie działania tego osobnika!
Jednak stało się inaczej, jego rodzima Partia, wciąż mu ufa, ba wynagradza wielce tłustymi synekurami. Michał Boni jest obecnie europosłem i reprezentuje nasz kraj(?!) w Parlamencie UE!
Czy ten notoryczny kłamca godnie reprezentuje Polskę?! Proszę ocenić samemu, jak dla mnie pytanie jest jednoznacznie retoryczne!!!
Cytat z wystąpienia Boniego, w odpowiedzi na "stanowczość wobec Polski wiceprzewodzniczącego Timmermansa:
Panie przewodniczący, dziękuję za stanowczość, ale też spokój w przedstawianiu wszystkich racji i obiektywizm w przedstawianiu wszystkich racji dotyczących sytuacji w Polsce. Będę tylko prosił o to gdyby pan mógł przybliżyć termin przedstawienia czy poproszenia prezydencji maltańskiej o to, żeby sprawy polskie znalazły się pod obradami rady ministrów  

http://niezlomni.com/bezprecedensowe-slowa-michala-boniego-dziekuje-timmermansowi-stanowczosc-wobec-polski-prosi-o-wiecej-wideo/