Co mnie bawi, co mnie śmieszy? Dwaj dobrze odżywieni panowie, Kalisz i Kwaśniewski idą do sądu przeciwko Do Rzeczy. O co poszło? Tygodnik opublikował "taśmy" z ich przemiłej konwersacji. Clou tej rozmowy, to zachwyty nad jurnością Kalisza. Sprawy polityczne i komentarze przewijające się w trakcie są prawdziwe i celne, ale naprawdę drugorzędne. Takie rozmowy, to swego rodzaju autopromocja, dlatego naprawdę nie rozumiem o co ten sądowy krzyk?
http://telewizjarepublika.pl/afera-tasmowa-kwasniewski-i-kalisz-pozywaja-quotdo-rzeczyquot-za-publikacje-rozmowy-z-quotsowa-i-przyjacielequot,32768.html
Nieskromnie dodam, że onegdaj porymowałem "w temacie"
https://www.blogger.com/blogger.g?blogID=6309768716654025795#editor/target=post;postID=6428088563621751639;onPublishedMenu=posts;onClosedMenu=posts;postNum=159;src=postname
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz