DyrAktor Janda

Janda, Janda, Janda, wspaniały organizator swego prywatnego przedsięwzięcia, które prowadzi w formie fundacji. Każdy wie, że to jedna z wygodniejszych form biznesu, bo podatków nie ma, a dobry księgowy koszty umiejętnie ukierunkuje. Bez przekrętów, ale na godne, dostatnie życie dla rodziny i znajomych w zupełności wystarczy. Jak w każdym prywatnym biznesie, aby go utrzymać trzeba się napracować, nikt nikomu łaski nie robi! Dlatego brednie o ciężkiej pracy i wielkim poświeceniu dla dobra wspólnego, to czysta demagogia. Pani DyrAktor Janda, jak do tej pory, zainkasowała z kasy państwa oraz samorządu, dziesiątki milionów złotych. Najwyższa pora stanąć na własnych nogach i poszukać prywatnych darczyńców. Warszawa nie jest pępkiem świata, a teatr Polonia nie jest jedynym prywatnym teatrem! Na "prowincji" działają dziesiątki jak nie setki instytucji kultury, równie godnych(jeśli nie godniejszych) wsparcia. Panie Ministrze Gliński, tak trzymać! Natomiast Pani Jandzie pozostaje życzyć sukcesów w pozyskiwaniu prywatnych sponsorów.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Mocne-slowa-Krystyny-Jandy-do-ministra-Piotra-Glinskiego,wid,18315184,wiadomosc.html?ticaid=116f88

http://niezalezna.pl/80872-minister-kultury-piotr-glinski-po-raz-kolejny-odpowiada-krystynie-jandzie

http://niezalezna.pl/80872-o-krystynie-co-milionow-zadala

Janda krzyczy, Janda sapie,
Dawaj forsę nędzny capie!
Mój teatrzyk, to fundacja!
Polsko płać, bo moja racja!

Kraj nasz biedy proszę Pani!
I czas wspomóc innych też!
Rząd Cię wspierał milionami,
Ileś wzięła dobrze wiesz!

Polska, to nie dojna krowa,
Gliński rację ma i basta,
Umiar w braniu więc zachowaj!
I prywatną forsą szastaj!