wtorek, 9 maja 2017

Eamnuel czyli kogucik à rebours !

Nie żebym był wielkim admiratorem nowego Prezia z nad Sekwany, ale jego stałość w uczuciach, to jest to co go wyróżnia spośród jego starszych poprzedników.
Pamiętajmy, że po de Gaulle'u wszyscy (no może prawie wszyscy - jeden wyjątek!) mieszkańcy Pałacu przy rue du Faubourg Saint Honoré 55, od Pompidou poczynając mieli oficjalne i mniej oficjalne kochanki. Emmanuel jest w tym względzie zupełnym odmieńcem, no i do tego ta ćwiartkowa różnica wieku pomiędzy małżonkami, ech zupełnie nie francuskie, naprawdę podziwiam!!!
A tak zupełnie poważnie, ewidentny kandydat rodziny Rothschildów, to oni go finansowali i zrobili skuteczną kampanię i z zupełnego "pan nikt" uczynili pierwszą osobę we Francji!
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że im się zwyczajnie urwie ze smyczy!!!

http://niezlomni.com/symboliczny-moment-macron-pokazal-prawdziwa-twarz-nim-zagrano-hymn-swietowal-przy-tej-melodii-absurdalne-zachowanie-zony-wideo/


Francja to kraj rozpustników,
Każdy  w świecie, o tym wie!
Prezydentów rozwodników,
Było wielu w Palais de l’Élysée!

Od niedzieli szok przemiany,
Nowa jakość weszła tam!
Emmanuel jest kochany,
I wierności strzeże bram!

Ja nie śmieję się tu z niego,
Bo to bardzo zacne zmiany!
I nie widzę w tym nic złego,
Że jest w rączkę całowany!

Mam też cichą ja nadzieję,
Że wierności on dochowa!
Zejdzie z drogi poprzedników,
I powagi Francji doda!



PS. To że głupio się wyrażał
       I na Polskę pluł bez miary,
       Ja nie będę tu rozważał,
       Na kampanii(i sponsorów) zrzucę bary!



   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz