poniedziałek, 29 maja 2017

Adamowicz i pegeje

Najpierw przypisy! Adamowicz, to Paweł Adamowicz, Prezydent Gdańska. Pegej, to w mojej prywatnej nomenklaturze homoseksualista.
I tutaj kilka słów wyjaśnienia, język polski bogaty jest, a więc na określenie sodomitów znalazło by się również wiele określeń. Są one jednak w większości pejoratywne, a z drugiej strony, ulubione określenie tego środowiska, czyli gej(ang. gay), wydaje mi się za bardzo zabawowo-przesłodzone. Zlepiając cząstki słów, pederasta i gej, wyszło mi pegej, prawda że ładnie?
Ad vocem jednak. W ostatnią sobotę ulicami Wrzeszcza przeszła po raz trzeci tzw. Parada Równości, czyli pegeje i ich znajomi oraz inne "zielone" grupy lewackiego wsparcia.
Zebrało się tam ze dwa tysiące ludzi, a że agresji i wyuzdania nie było, to niech tam sobie chodzą, nic w tym gremialnego i groźnego, bo w naszym konserwatywnym społeczeństwie zbytniego aplauzu nigdy nie wzbudzą.
Cóż jednak stanowiło novum parady, ano sam PREZYDENT ADAMOWICZ, który maszerował na czele pochodu, chwacko wymachując gdańską flagą!
Jakaż przemiana, jaki zwrot! Do tej pory gość przedstawiał się jako konserwatysta mocno osadzony w tradycji, a w tym roku, aż taka wolta!!! Zdziwienie, to mało, po prostu szok!! Z drugiej strony skoro zdecydował się na aż tak spektakularny radykalizm, to w miejsce gdańskiego sztandaru winien dzierżyć w prawicy flagę w kolorach tęczy!!!
Skąd taka zmiana u gdańskiego włodarza, czyżby rozpaczliwe próby poszukiwania grup politycznego wsparcia?! W moim mniemaniu tak!!! Żałosne to było naprawdę!
Prezydent Gdańska coraz bardziej się gubi. Zaczął od ostentacji z fetowaniem w Dworze Artusa, "panaandrzejowego TK", potem już było tylko gorzej. Kabaretowe występy ze swoim kolegą z Sopotu w obronie zwalnianego dyrektora Muzeum II Wojny światowej, nieudana feta na cześć ponownego wyboru Donalda Tuska, a wszystko to w oparach afery mieszkaniowej w Urzędzie Miasta jak i prywatnych problemów z rachowaniem własnych mieszkań!








Reasumując, jak mówi stare przysłowie, za wszelakie zło tego świata odpowiadają, Żydzi, Cykliści i Pegeje! Czyżby obecnie panujący Adamowicz, chciał tym wszystkim grupom zrekompensować te niecne przysłowiowe pomówienia? 
No cóż o Żydach nie rozmawiajmy, bo to najinteligentniejsza nacja świata, zresztą odzyskali już swoją gdańską synagogę, czyli usatysfakcjonowani! 
Cykliści, wszak Gdańsk jest wręcz rajem dla nich, to tutaj jest najwięcej ścieżek rowerowych w Polsce! Cykliści radośnie spełnieni!
Czyżby od ostatniej soboty, przyszła kolej na pegejeów, chyba tak!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz